fitunia ( fajny nick :-) )dlatego napisałm ci zeby spokojnie wprowadzac zmiany. trening moze byc i fbw i push/pull jak napisał słowik. wazne zeby cos robic i robic to dobrze, + troche aero i efekt murowany.
fitunia ( fajny nick :-) )dlatego napisałm ci zeby spokojnie wprowadzac zmiany. trening moze byc i fbw i push/pull jak napisał słowik. wazne zeby cos robic i robic to dobrze, + troche aero i efekt murowany. Oczywiście dieta nieważna według Ciebie }:-(.
Piszesz jakby brakowało Ci jakiejś podstawowej elastyczności w myśleniu... Jak Ci w środę coś wypadnie to oczywiście tak przesuwasz plan aby bez zmian go kontynuować powiedzmy dzień później. Nikt Ci nie każe robić pleców tylko i wyłącznie w środę.Plan robi się tak, żeby właśnie uwzględnić przerwy na regenerację i kolejność, a służyć ma utrzymaniu [...]
[...] np. przysiad, wypychanie nóg na suwnicy czy prostowanie najmocniej czuje kolana na suwnicy, natomiast moja koleżanka nie czuje w ogóle kolan(a robi na cieżarach jak na nią dużych) . Z kolei robiąć dwugłowe nie czuje w ogóle kolan i moge je spokojnie robić. Mam Chondromeracje, jeśli chodzi o uraz kolan... Lubie robić nogi tylko nie [...]
Czy można robić masę i siłę równolegle? Jestem zadowolony z wielkości swoich ramion i nie chcę żeby dalej (tak szybko) rosły, ale klatce pozostawiam jeszcze trochę do życzenia. Mogę zrobić tak, że na klatę, plecy i barki robię sobie piramidkę jak dotychczas, a na ręce robić zestawy siłowe? I tak przy okazji, od czego jest skrót SOG?
[...] tygodniu chcę wprowadzić sprinty do treningu, myślałem o tym żeby to była część treningu nóg. Inne ćwiczenia to z obciążeniem własnego ciała- głównie pistolety. I teraz pytanie- czy robić najpierw sprinty potem pistolety, czy na odwrót, a może najlepiej w ogóle robić w inne dni ? A jaki masz cel treningowy i jak w ogóle wygląda cały trening nóg.
[...] i byłem bardzo zadowolony (biorąc pod uwagę że to redu), ale zaczęły mi się pojawiać bóle w ćwiczeniach w fazie maksymalnego rozciągnięcia mięśnia (identyczne uczucie jak Domsy, ale tylko przy pierwszej fazie ruchu koncentrycznego i ostatniej ekscentrycznego). Zrobiłem sobie więc tydzień odpoczynku- i jest duuużo lepiej, ale dalej [...]
[...] taki, który składałby się z samym gigantserii, drop setów albo superserii.... :D nie wiem tylko czy wyszłoby Ci to do końca na dobre... ja nie opisuje tutaj rzeczy skrajnych jakie zdarzało mi się robić nawet dość długo- wyznawałem swego czasu b. poularną a tyleż błędną interpretecję, ze im więcej tym lepiej albo nawet jak nie rośnie to na pewno [...]
[...] kończy. Już się podenerwowałam... Ale cóż, bywa. To zrobiłam wyciskanie i dopiero wtedy zwolniło się stanowisko. 45 minut zajęte... Masakra. I przez to trening nie poszedł, jakbym chciała... W sensie martwy ciąg nieszczęsny, bo robiłam go jako ostatni i tak mnie zaczęły boleć plecy, tak przy kręgosłupie, że po drugiej serii nie dałam rady. [...]
Worek nie odda. Znam ludzi, którzy na worku potrafią robić piękne kombinacje, wkładać szybkie obrotówki itd. Ale w sparingu jak dostają w łeb to pojawia się problem, bo nie wiedzą co robić. Boks i inne sporty walki z definicji zakładają walkę z przynajmniej jednym przeciwnikiem. Worek treningowy jest jedynie środkiem przygotowawczym do takowej.
Worek nie odda. Znam ludzi, którzy na worku potrafią robić piękne kombinacje, wkładać szybkie obrotówki itd. Ale w sparingu jak dostają w łeb to pojawia się problem, bo nie wiedzą co robić. Boks i inne sporty walki z definicji zakładają walkę z przynajmniej jednym przeciwnikiem. Worek treningowy jest jedynie środkiem przygotowawczym do takowej. a [...]
to i ja coś dopisze mam nadzieje, że nie będzie powtórki przychodzi dziewczyna do spowiedzi i mówi do księdza: -prosze księdza zgrzeszyłam -jak to dziecko? co się stało? -powiedziałam sku**wysyn na jednego faceta który mnie zgwałcił -oj a dlaczego tak powiedziałaś dziecko w jak on to zrobił? -no bo złapał mnie i zdarł ze mnie wszystkie ubrania [...]
Postanowiłam, że podsumowanie podzielę na dwie części. Dziś macie tą mniej ciekawą... Czyli trochę o diecie, treningu, jak się czułam, co się działo i tego typu rzeczy. A potem niedziela-poniedziałek zostanie wstawiona druga część podsumowania, czyli zdjęcia i wymiary. Jak już woda nie będzie kurczowo się mnie trzymała i wyniki będą [...]
I od razu też wpiska za dziś, bo nie wiem, jak potem moja energia... Całe te pracowe sprawy, wielkie kombinowanie od kilku dni, bo umowa, bo jedzenie, bo dojazd, bo coś tam... Skończyło się krótko mówiąc beznadziejnie. 5:15 zbiórka, więc pożyczyliśmy od kolegi samochód i pojechaliśmy. Tam wpisanie się na listę, otrzymanie takich śmiesznych [...]
Hej wszystkim! Dzisiaj planowo, jak powinno być podsumowanie ;) Tak trochę nie zauważyłam, że to tak szybko zleciało, tym bardziej, że wcześniejsze podsumowanie było trochę rozbite… No więc czas start ;) /SFD/Images/2016/5/30/dd678254cc0d4f328327ef1afe763462.jpg Ten miesiąc na pewno jest bardziej obfity w zmiany wyglądowe, co mnie mocno cieszy. [...]
[...] - A babcię?!? - tu głos nauczycielki zaczął objawiać brak nadziei na uzyskanie pomyślnej odpowiedzi. - Też. - odpowiedział (po raz trzeci monosylabą) Jasiu. - Ale chyba masz jakiegoś wujka czy jakąś ciocię którzy uniknęli tej strasznej śmierci!??! - zapytała pełna zwątpienia, już prawie nie wierząc, że Jasio jej ulży. - Nie. - głos Jasia był tak [...]
[...] mu sie sztachnac, ale bobr zamiast sie zaciagnac odrazu wypuscil dym. Krowa mowi: - Nie tak bober, musisz sie sztanchnac bardzo mocno i przytrzymac troche w plucach. Ale jako ze bobr niedoswiadczony, to zas od razu wypuscil dym. Krowa na to: - Wiesz co, zrob tak. Wez sobie sztacha, nabierz powietrza do pluc i skacz do wody. Jak powiedziala [...]
Żona chciała zrobić prezent mężowi i kupić mu jakieś zwierzątko. Poszła więc do sklepu zoologicznegi, gdzie sprzedawca polecił jej żabę za 1000zł. Babka zdziwiona mówi: -Panie, głupiś pan? Żaba za 1000zł?! Cóż to za żaba?? -Hmm, ta żaba jest wyjątkowa- doskonale robi laskę! Babka tak sobie myśli: no, w sumie wreszcie ktoś będzie mógł robić za mnie [...]
[...] - mówi blondynka - i stwierdził, że nie umiem tego, czego on ode mnie oczekuje. Na to mama pokiwała głową i zaczęła córce opowiadać o ptaszkach, pieskach i o tym, co i jak one ze sobą mogą robić. - Nie, mamo - mówi córka - pieprzyć się i obciągać to ja umiem koncertowo! Jemu chodzi o to, że nie umiem gotować!! [...]